Hej, miałam mieć wszystkie egzaminy pisemne wiec się zbytnio nie uczyłam. Ostatnio okazało się, ze jednak będzie jeden egzamin ustny wiec zaczęłam się już do niego na poważnie przygotowywać, w nadziei, że będę miała z niego piątkę. Zaczęłam się zastanawiać jak wyglądała by sesja gdybyśmy byli wszyscy teraz normalnie na uczelni? Wszystko było by inaczej. Ale jednym z moich postanowień noworocznych będzie pozytywne nastawienie do życia, ponieważ jestem największą na świecie pesymistką. Na zaliczenie jednych z ćwiczeń mam zrobić podcast oraz biznesplan jutro jadę nagrywać rozmowę do mojej przyjaciółki, mam nadzieje, że wszystko wyjdzie idealnie. Udanego tygodnia Wam życzę!
Brak komentarzy
Prześlij komentarz