Hej, co tam u Was? Przyznam szczerze, że połowa moich ubrań została w Warszawie i bardzo za nimi tęsknię (haha). Jeśli natomiast chodzi o dzisiejszy dzień to prawie jak codzień, lecz niekoniecznie. W końcu weekendy mam wole i staram się wszystko zrobić w tygodniu. Gdy zaczęło się nauczenie online zaczęłam znajdywać czas dla siebie, dla rodziny i dla kota. Bardzo się cieszę, że mogę być teraz w domu bo brakowało mi tego zarówno rodziny jak i mojego Mruczka. Aaa w tym tygodniu została opublikowana moja recenzja, jeśli macie ochotę to zachęcam do przeczytania. Życzę wszystkim udanego tygodnia!
Brak komentarzy
Prześlij komentarz